15.11.2012, 09:52
Powiem tak: whooow.
Na Windows Phone 7.x w zasadzie nie było żadnych wirusów. Wiadomo o jakiejś wiadomości-zabójcy która wysłana na fb/sms/email potrafiła uwalać te aplikacje aż do resetu telefonu, ale jakoś nigdy nie zrobiło się o tym głośniej, nie podawano tej kombinacji itd. W zasadzie to jestem ciekaw, co spowodowało pojawienie się wirusa na WP8. Aplikacje nadal są izolowane od siebie, od pamięci masowej, nadal wymagają naszego zatwierdzania ich uprawnień przy instalacji z marketu. Czyżby to konsekwencja pojawienia się np. możliwości pisania aplikacji z użyciem C++?
Na Windows Phone 7.x w zasadzie nie było żadnych wirusów. Wiadomo o jakiejś wiadomości-zabójcy która wysłana na fb/sms/email potrafiła uwalać te aplikacje aż do resetu telefonu, ale jakoś nigdy nie zrobiło się o tym głośniej, nie podawano tej kombinacji itd. W zasadzie to jestem ciekaw, co spowodowało pojawienie się wirusa na WP8. Aplikacje nadal są izolowane od siebie, od pamięci masowej, nadal wymagają naszego zatwierdzania ich uprawnień przy instalacji z marketu. Czyżby to konsekwencja pojawienia się np. możliwości pisania aplikacji z użyciem C++?