Ochrona przed szkodliwymi stronami -pytanie

[ichito]

ichito ma takie kozak zabezpieczenia że pewno nawet godzina w zegarku nie zmieni się bez jego zgody

No żeś "przegiął pałkę" Moje zabezpieczenia wcale nie są specjalnie wyrafinowane, a spora część to tylko narzędzia na żądanie. Proszę bardzo:
- laptok nr 1: SEP 11 wzmocniony System Safety Monitor i Shadow Defender
- laptok nr 2: Look''n''Stop z Mamutu i Wondershare Time Freeze
- stacjonarny: PCTools FW, SpySheleter Premium i Kingsoft Cloud AV.
To wszystko...prawda, że żadne cudo? Do tego Firefox na wszystkich trzech z dodatkami: NoScript, AdBlock, BetterPrivacy...na moim dodatkowo Ghostery. Reszta to zwyczajny zdrowy rozsądek. Mam jeszcze parę narzędzi typu EEK,Sophos AntiRootkit, Runscanner czy AVZ (Antyviral Toolkit Kaspersky).
NoScript nie zastąpi AdBlocka, choć z góry część podobnych rzeczy może zablokować...a czy wygodny?...kwestia przyzwyczajenia i naszego nastawienia chyba. Przecież instalując jakieś kolejne zabezpieczenia decydujemy się z góry na pewne ograniczenia w postaci np.zwolnienia pracy systemu, jego startu, działania innych aplikacji, komunikowania się z programem (alerty), jakiegoś tam intelektualnego wysiłku...a NoScript działając i blokując skrypty na stronach wymusza na nas rezygnację np. z flashowych animacji, reklam, bajerów, wodotrysków...ale i również kłopotliwego czasem ustawiania własnych zezwoleń (stałych lub tymczasowych) na wybranych stronach. Można mu zezwolić na działanie skryptów na stronach zawartych w "Ulubionych", a można to robić tylko dla pojedynczych stron. Przyspiesza wczytywanie stron, ale nie wyświetla wszystkich jej elementów...jakiś kompromis tu trzeba z góry założyć.

BTW...godzina w zegarku poniekąd nie zmienia się bez mojej zgody, bo mam wyłączoną synchronizację przez internet i robię to ręcznie