Ja próbowałem parę razy zainstalować Avasta kilka lat temu na WinXP, i zawsze kończyło
się to jakąś ogólną zwiechą, która była chyba spowodowana konfliktem z AppGuardem.
Nawet kontaktowałem się z AG w tej sprawie. Oczywiście zrezygnowałem z Avasta,
bo AG to świetny program, szkoda że tak drastycznie podrożał.
się to jakąś ogólną zwiechą, która była chyba spowodowana konfliktem z AppGuardem.
Nawet kontaktowałem się z AG w tej sprawie. Oczywiście zrezygnowałem z Avasta,
bo AG to świetny program, szkoda że tak drastycznie podrożał.