W bagażniku przez pół roku woziłem Della D610 bo nigdy nie wiadomo kiedy przyda Ci się com na płycie , tak to mam jeszcze działającego T42, próbowałem go Linuchem trochę podratować ale procek nie wspiera nowszych dystrybucji przyjaznych użytkownikowi (Mint, Ubuntu), ale XP zato dalej daje rade.
A co do dysku to wystarczy go otworzyć (torxy będą potrzebne), wyciągnąć talerze porysować, ewentualnie przewiercić i problem z głowy. Nikomu o zdrowych zmysłach nie będzie się chciało bawić w laboratorium chyba, że jesteś jakimś VIP'em .
@Fix00ser Co do kopi dysków z badami, HDClone od Mirraya, może mnie tylko 2 razy zawiódł, tak kopia zawsze była ok.
A co do dysku to wystarczy go otworzyć (torxy będą potrzebne), wyciągnąć talerze porysować, ewentualnie przewiercić i problem z głowy. Nikomu o zdrowych zmysłach nie będzie się chciało bawić w laboratorium chyba, że jesteś jakimś VIP'em .
@Fix00ser Co do kopi dysków z badami, HDClone od Mirraya, może mnie tylko 2 razy zawiódł, tak kopia zawsze była ok.