05.03.2018, 23:56
Facebook może też pomóc w utracie pracy i zasiłku z ZUS. Jakiś czas temu była afera, a właściwie ogłoszenie wyroku w sprawie świadczeniobiorczyni kontra ZUS. Zakład Utylizacji Składek odebrał świadczenie kobiecie na podstawie jej aktywności w portalu społecznościowym. ZUS stwierdził, że aktywne życie towarzyskie dowodzi o zdolności do pracy i zabrał pieniądze. Pokrzywdzona pani zgłosiła sprawę do sądu administracyjnego i wygrała.
To oznacza, że jeśli dostaję rentę po zmarłym rodzicu (na czas nauki) to ZUS z pewnością sprawdza, czy dalej uczęszczam na zajęcia. Choć z drugiej strony, u mnie wyłudzenie świadczenia nie może mieć miejsca, bo miesięcznie płacę wyższe czesne, niż wynosi świadczenie z ZUS.
Bardzo nie lubię, gdy państwo mi nie ufa i szuka na mnie haków.
To oznacza, że jeśli dostaję rentę po zmarłym rodzicu (na czas nauki) to ZUS z pewnością sprawdza, czy dalej uczęszczam na zajęcia. Choć z drugiej strony, u mnie wyłudzenie świadczenia nie może mieć miejsca, bo miesięcznie płacę wyższe czesne, niż wynosi świadczenie z ZUS.
Bardzo nie lubię, gdy państwo mi nie ufa i szuka na mnie haków.
1. Zawsze mam rację.
2. Jeśli nie mam racji, patrz pkt 1.
2. Jeśli nie mam racji, patrz pkt 1.