Podstawowa ochrona: czy bezpłatny antywirus może konkurować z wersją premium?
#2
O ile treść pierwszego akapitu łatwiej zaakceptować, to kolejnych stwierdzeń czasem już nie Smile
Ja wiem, że mowa jest tylko o AV, ale truizmem będzie powiedzieć odnośnie generalnie programów do zabezpieczeń, że całkiem niezłą ochronę na poziomie porównywalnym...czasem może nawet lepszym...można osiągnąć za pomocą programów darmowych. Autor tekstu stawia na tradycyjne technologie i funkcje w programach AV/IS ale one nie wyczerpują tego, co niektóre darmowe programy...nawet AV...oferują, a przykładem może być np. 360 TS/TSE, który posiada własną piaskownicę, podobnie jak Comodo, który nota bene posiada sporo innych jeszcze bajerów...nieważne, że czasem "dziwnych" w działaniu.

"Nie zawierają wielu najważniejszych funkcjonalności, które dostępne są w wersjach premium tego samego producenta"
To stwierdzenie jest nieco fałszywe, bo wg mnie właśnie darmowe AV mają podstawowe funkcje, a pozbawione są bardziej zaawansowanych/dokładnych mechanizmów, jakie są w wersjach komercyjnych...podstawową funkcją AV jest przecież wykrywanie choćby najbardziej popularnych zagrożeń za pomocą silnika bazującego na sygnaturach...chyba się nie mylę? Smile
"Bezpieczeństwo jest podróżą, a nie celem samym w sobie - to nie jest problem, który można rozwiązać raz na zawsze"
"Zaufanie nie stanowi kontroli, a nadzieja nie jest strategią"
Odpowiedz


Wiadomości w tym wątku
RE: Podstawowa ochrona: czy bezpłatny antywirus może konkurować z wersją premium? - przez ichito - 23.09.2016, 14:17

Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości