Liczba postów: 919
Liczba wątków: 12
Dołączył: 05.12.2015
Reputacja:
58
Chciałbym sobie kupić motorower z okazji zaliczenia semestru. Cena nie gra większej roli, powiedzmy że za 4000-4500 zł. Tylko nowe i żeby nie chińczyk. Chciałbym na nim złapać "bakcyla" i spróbować potem na 125ccm. Co polecacie, Mirki kochane?
1. Zawsze mam rację.
2. Jeśli nie mam racji, patrz pkt 1.
Liczba postów: 8 515
Liczba wątków: 1 641
Dołączył: 10.06.2009
Reputacja:
785
W tej cenie masz i motorowery i motocykle 125 od Rometu...wyglądają ciekawie.
"Bezpieczeństwo jest podróżą, a nie celem samym w sobie - to nie jest problem, który można rozwiązać raz na zawsze"
"Zaufanie nie stanowi kontroli, a nadzieja nie jest strategią"
Liczba postów: 919
Liczba wątków: 12
Dołączył: 05.12.2015
Reputacja:
58
Niezły trolling panie Tibu. Spodziewaj się Pan kontruderzenia.
1. Zawsze mam rację.
2. Jeśli nie mam racji, patrz pkt 1.
Liczba postów: 919
Liczba wątków: 12
Dołączył: 05.12.2015
Reputacja:
58
26.02.2016, 22:25
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 26.02.2016, 22:27 przez Tajny Współpracownik.)
A taka Yamaha albo Honda <nowa> w jakiej cenie?
Dobra widzę, 12 kawałków jakaś Yamaha
. Wiecie, jeśli warto... to nawet tyle mogę wydać.
1. Zawsze mam rację.
2. Jeśli nie mam racji, patrz pkt 1.