E-papieros do 60 zł - Wersja do druku +- SafeGroup (https://safegroup.pl) +-- Dział: Forum ogólne (https://safegroup.pl/forum-6.html) +--- Dział: Pogaduchy (https://safegroup.pl/forum-4.html) +--- Wątek: E-papieros do 60 zł (/thread-4917.html) Strony:
1
2
|
E-papieros do 60 zł - Borzuck - 08.06.2012 Witam. Tak jak w temacie. Chciałbym kupić e-papierosa do 60 zł. Może ma ktoś doświadczenie w tym temacie i doradziłby mi? Generalnie na allegro jest masa e-papierosów tych za 20 zł. Nie paliłem takiego i nie wiem czy warto kupić taki. Osobiście miałem przyjemność raz palić e-papierosa firmy eGo. Dymił super, po 5-6 głębszych zaciągnięciach nie chciało mi się już palić (a w drugiej ręce miałem zwyczajnego- wyrzuciłem) lecz cena tego papierosa to ok. 200 zł. Są tańsze e-papierosy tej firmy, lecz nie wiem czy na początek kupić jakiegoś tańszego dla testu itd. Ogólnie jestem też zielony w tym temacie dlatego pytam. Pozdrawiam Re: E-papieros do 60 zł - Sorgi - 09.06.2012 Ja gdzieś czytałem jak komuś wybuch taki wynalazek i miał twarz spaloną tym w wynalazkiem. Re: E-papieros do 60 zł - rafikrafiki - 09.06.2012 Jak to mówią "Papierosy szkodzą" Re: E-papieros do 60 zł - aope - 09.06.2012 E-papierosy to świństwo. Swego czasu próbowałem przenieść swój nałóg właśnie na tego typu wynalazek - zaczęły się problemy ze snem, nadmierna potliwość, wysypka. Po odstawieniu e-papierosa wszystkie objawy zniknęły jak ręką odjął. Nie ma to jak normalny tytoń, a nie jakaś nikotyna w płynie <!-- s--> <!-- s--> Re: E-papieros do 60 zł - Borzuck - 09.06.2012 aope napisał(a):E-papierosy to świństwo. Swego czasu próbowałem przenieść swój nałóg właśnie na tego typu wynalazek - zaczęły się problemy ze snem, nadmierna potliwość, wysypka. Po odstawieniu e-papierosa wszystkie objawy zniknęły jak ręką odjął. Nie ma to jak normalny tytoń, a nie jakaś nikotyna w płynie <!-- s--> <!-- s--> Oj, to niezbyt przyjemnie. Hmm, póki co widzę same przeciw więc raczej się wstrzymam. Dzięki za odpowiedź. Bo widzisz, takich rzeczy na forum e-papierosów itd. się nie dowiesz niestety... ;-) Pozdrawiam Re: E-papieros do 60 zł - KaMiL - 09.06.2012 Nie pal Re: E-papieros do 60 zł - aope - 09.06.2012 Borzuck napisał(a):Oj, to niezbyt przyjemnie. Hmm, póki co widzę same przeciw więc raczej się wstrzymam. Dzięki za odpowiedź. Bo widzisz, takich rzeczy na forum e-papierosów itd. się nie dowiesz niestety... ;-) Ano niezbyt <!-- s--> Re: E-papieros do 60 zł - Borzuck - 09.06.2012 Chciałbym, ale to nie jest takie łatwe jak się wydaje. Hasła typu "silna wolna wystarczy" można sobie w tyłek wsadzić, nie zapale rano to dostanę do głowy i tyle... EDIT: aope, najfajniej to brzmi z ust innego palacza Re: E-papieros do 60 zł - aope - 09.06.2012 Borzuck napisał(a):Chciałbym, ale to nie jest takie łatwe jak się wydaje. Hasła typu "silna wolna wystarczy" można sobie w tyłek wsadzić, nie zapale rano to dostanę do głowy i tyle... Ano nie jest łatwe o ile w 100 proc. się tego nie chce Re: E-papieros do 60 zł - Borzuck - 09.06.2012 Dokładnie. Mam to samo. Lubię palić i tyle ;-) A co do prób rzucenia, miałem 3 chyba. Max 4 dni i koniec. Re: E-papieros do 60 zł - aope - 09.06.2012 U mnie maksimum to 8 dni, żona sama kupiła mi papierosy bo stwierdziła, że się wytrzymać ze mną nie da Re: E-papieros do 60 zł - Borzuck - 09.06.2012 Akurat ja sam nie wytrzymałem. Nie było to jakoś dawno także dobrze pamiętam. Leżałem już w łóżku chcąc zasnąć no, ale ciągle mi się chciało niemiłosiernie palić. W końcu nie wytrzymałem, szybko ubrałem byle co i pobiegłem (dosłownie) po fajki do nocnego. Zanim wróciłem do domu to wypaliłem chyba pół paczki Re: E-papieros do 60 zł - aope - 09.06.2012 Strasznie głupi nałóg Re: E-papieros do 60 zł - Borzuck - 09.06.2012 Niestety... Re: E-papieros do 60 zł - ichito - 09.06.2012 Dobra...też myślałem o epapierosach...też chciałem rzucić po 35 latach zgubny nałóg...też się wahałem, czy zamiennik się sprawdzi...też się tłumaczyłem sam przed sobą, że prawdziwy smakuje lepiej i prawdziwe zwyczajnie lubię...też mi się wydawało po "nie wiem ilu" próbach, że się nie da rzucić...no i niestety się da. Ale do tego koniecznie trzeba mieć zawał serca i wylądować w szpitalu, gdzie ratują nam tyłek...wtedy ochota na cygary przechodzi i trudno powiedzieć, jak to działa...po prostu przychodzi ranek "po", myślisz, że może by tak zapalić...ale ni cholery nie ciągnie do cygareta...nie masz potrzeby ani poczuć smaku, ani wykonywać tych wszystkich rytuałów przy paleniu...przestajesz myśleć o tym i tego potrzebować. Więc wszyscy, którzy palą i jeszcze tego nie robili niech się zastanowią, czy warto. Re: E-papieros do 60 zł - KaMiL - 09.06.2012 U mnie szkole w 3. gimnazjum jest taka grupka, ktora nie wytrzyma bez cmikow godziny, na kazdej przerwie ida palic... Nie mowie juz o tym, ze syfia niemilosiernie, ale oni to uwazaja za fajne. Chcialbym ich zobaczyc za 20 lat, w jakim beda stanie, o ile w ogole beda... Re: E-papieros do 60 zł - andrzej76 - 09.06.2012 Borzuck napisał(a):lecz cena tego papierosa to ok. 200 zł. Są tańsze e-papierosy tej firmy, Tańsze są do kitu i psują się. U mnie w robocie kumpel ma takiego - tego za 200 stówki , mówi że jest spoko , są wkłady do tego. Używa go już z 10 miechów i nic się z tym nie dzieje. Ten e-papieros sprawuje się bez zarzutów. Re: E-papieros do 60 zł - bardok206 - 09.06.2012 Myślę że nawet kupując ten droższy to z czasem wyjdzie taniej niż płacąc za same fajki. A tak na marginesie to szkoda kasy Re: E-papieros do 60 zł - andrzej76 - 09.06.2012 Ja jestem palaczem ale robię sobie sam fajki. Kosztuje mnie obecnie paczka fajek około 4 złote. To prawie 3 razy mniej niż w kiosku ale i tak lepiej by było bym nie palił , nie truł innych w domu a sam był zdrowszy. Cóż pora może już głębiej się zastanowić i to cholerstwo rzucić. Re: E-papieros do 60 zł - Dusiek - 09.06.2012 Borzuck napisał(a):Chciałbym, ale to nie jest takie łatwe jak się wydaje. Hasła typu "silna wolna wystarczy" można sobie w tyłek wsadzić, nie zapale rano to dostanę do głowy i tyle... święte słowa sam jestem palaczem i wiem ile to kosztuje wysiłku porzucanie palenia ,nawet żona twierdzi że jak nie palę to jestem po prostu porąbany. |